Stolik nr 2

Diego · Wysłany: Pią 22:23, 27 Mar 2009 Temat postu:

Akurat się do mnie nie odzywa - powiedziałem - Chodzi mu o ten jacht - popatrzyłem na Rob

Roberta · Wysłany: Pią 22:23, 27 Mar 2009 Temat postu:

- Aj biedny Diego - powiedziałam i zaczęłam go dusić. - Może kup mu kwiaty na zgode?

Diego · Wysłany: Pią 22:25, 27 Mar 2009 Temat postu:

Roberta, nie wiedziałem że jesteś taka agresywna....chcesz mnie zabić ? - zapytałem - a kwiatów mu nie kupię...

Roberta · Wysłany: Pią 22:26, 27 Mar 2009 Temat postu:

- Czy chce? Oczywiście to moi zyciowi cel - powiedziałam i dusiam go coraz mocniej.

Diego · Wysłany: Pią 22:28, 27 Mar 2009 Temat postu:

Roberta ! - próbowałem zdjąć jej ręce z mojego krawatu

Roberta · Wysłany: Pią 22:28, 27 Mar 2009 Temat postu:

Trzymałam mocno jego krawat i dalej go dusiłam.

Diego · Wysłany: Pią 22:30, 27 Mar 2009 Temat postu:

Roberta, przestań już - jęknąłem i dalej próbowałem zdjąć jej ręce

Roberta · Wysłany: Pią 22:31, 27 Mar 2009 Temat postu:

Dalej go dusiłam z uśmiechem na twarzy.

Eiza · Wysłany: Pią 22:33, 27 Mar 2009 Temat postu:

- O matko! - wykrzyknęłam z przerażeniem - co wy robicie?!

Diego · Wysłany: Pią 22:33, 27 Mar 2009 Temat postu:

Roberta nie znałem cię od tej strony - powiedziałem dalej próbując się ratować

Roberta · Wysłany: Pią 22:35, 27 Mar 2009 Temat postu:

Wkońcu go puściłam.
- To teraz poznasz - powiedziałam i go spoliczkowałam, po spoliczkowaniu powiedziałam: - Na to miałam wczoraj ochote, ale byłam w szoku.

Diego · Wysłany: Pią 22:35, 27 Mar 2009 Temat postu:

Ała - powiedziałem cicho - Ale to ty mi nie powiedziałaś prawdy