Pokój nauczycielski

Hilda · Wysłany: Śro 19:57, 04 Mar 2009 Temat postu:

Weszłam wziełam dziennik i udalam sie na lekcje

Pascual · Wysłany: Pon 23:29, 09 Mar 2009 Temat postu:

Wszedłem szybko do pokoju i zamknołem dzwi rozejrzałem się do okoła i odetchnołem z ulgą że juz jestem bezpieczny xd
- Musze pomyśleć nad schronem w tej szkole - stwierdziłem poczym usiadłem przy stoliku i zaczołęm pić jakąś kawe która stała na stoliku w filiżance nie była pierwszej świeżości ale Pascu nie umiał robić kawy wiec musiał się zadowolić tą xD

Pascual · Wysłany: Pon 23:31, 09 Mar 2009 Temat postu:

- Musze sobie załatwić ochronę bo ktoś czyha na może życie.. pewnie to była nie udana zasadzka terrorystów - stwierdziłem po tym jak napadł mnie wieszak w piwnicy xD
- Jestem za bardzo popularny żeby się tak sam po nocach przechadzać jeszcze mnie Ci terroryści porwią... a przecież jestem jeszcze taki młody tyle życia przedemną.. xD - zaczołem histeryzować jak właśna matka ale zawziąłem się w sobie wstałem od stolika i powoli szedłem do dzwi :
- Pascu bądź męszczyzną tylko jak się to robi.. ??!! - pytałem sam siebie
- Nie daj się zastraszyć tyle komu.. wkońcu jesteś DYREKTOREM - mówiłem poczym zrobiłem dwa głębokie wdechy.. xD o mało co się nie udusiłem ale jakoś wyszedłem mając nogi jak z galarety ^^

Gaston · Wysłany: Pią 20:30, 13 Mar 2009 Temat postu:

Przyszedł do pokoju, jakiś czas zajmował się uzupełnianiem dokumentów, potem zrobił sobie herbatę i czekał na chłopca którego zatrudnił, żeby zobaczył co się dzieje w różnych zakamarkach szkoły. Kiedy małolat przyszedł i powiedział że nic podejrzanego nie widział, Gaston powiedział mu że jest super fajny i że ma u niego plusa, a kiedy wychodził poprosił go jeszcze żeby powiedział uczennicy Colucci z 4 klasy że jest proszona do pokoju nauczycielskiego. Czekając na Mię przeglądał teczkę Arango żeby sie jak najwięcej o nim dowiedzieć.

Mia · Wysłany: Pią 20:34, 13 Mar 2009 Temat postu:

Mia zapukała , bo nie miała zielonego pojęcia kto cos od niej chce .

Gaston · Wysłany: Pią 20:36, 13 Mar 2009 Temat postu:

- Proszę! - powiedział głośno żeby było słychać i odłożył teczkę Arango na miejsce, podszedł do kanapy

Mia · Wysłany: Pią 20:38, 13 Mar 2009 Temat postu:

Kiedy usłyszała zaproszenie do środka , otworzyła drzwi i weszła . Zobaczyła Gastona . Początkowo była zestresowana , w końcu charitto tyle jej o nim naopowiadał . - Hola - uśmiechnęła sie

Gaston · Wysłany: Pią 20:39, 13 Mar 2009 Temat postu:

- Witaj. - powiedział z uśmiechem i zapraszającym gestem wskazał jej kanapę, oraz zaproponował - Usiądź..

Mia · Wysłany: Pią 20:40, 13 Mar 2009 Temat postu:

Mia posłusznie wykonała polecenie Gastona i spojrzała na niego - Co to za wazna sprawa ? - usmiechnęła sie .

Gaston · Wysłany: Pią 20:42, 13 Mar 2009 Temat postu:

Zapobiegawczo zamknął drzwi żeby żadne wścibskie uczy nie miały możliwości usłyszeć ich rozmowy, potem usiadł obok niej i po chwili powiedział zupełnie spokojnie;
- Chciałem po prostu zapytać jak się czujesz... - wyjaśnił

Mia · Wysłany: Pią 20:44, 13 Mar 2009 Temat postu:

Ay o wiele lepiej . Naprawde mi pomogłeś , gracias . Chciałam Cię znaleźć już wczesniej , pero nigdzie Cie nie było - odparła .