Stara kanapa

Diego · Wysłany: Czw 21:24, 12 Mar 2009 Temat postu:

Zrobiłem wielkie oczy, nie chciałem żeby Rob się upiła, ale tak może byłoby dla niej lepiej ? myślałem sobie

Roberta · Wysłany: Czw 21:24, 12 Mar 2009 Temat postu:

Zaczęłam pić druga butelkę, powtarzając.
- Dlaczego? Dlaczego?

Diego · Wysłany: Czw 21:26, 12 Mar 2009 Temat postu:

Zobaczyłem że Rob jest już dosyć wstawiona, podszedłem do niej i usiadłem obok niej mówiąc - Roberta, możemy porozmawiać ?

Roberta · Wysłany: Czw 21:29, 12 Mar 2009 Temat postu:

- Nie mamy o czym - powiedziałam i odstawiłam butelkę, wstałam z łóżka i się przewróciłam

Diego · Wysłany: Czw 21:30, 12 Mar 2009 Temat postu:

Roberta ? - zawołałem za nią i uklęknąłem obok niej - Roberta, w porządku ? - zapytałem

Roberta · Wysłany: Czw 21:32, 12 Mar 2009 Temat postu:

Wstałam chwiejnie
- Oczywiście baranie! - powiedziałam
- Czego chcesz? - usiadłam znów na kanapie

Diego · Wysłany: Czw 21:33, 12 Mar 2009 Temat postu:

Roberta, wyzywaj mnie ile chcesz, ale nie pij już - powiedziałem i odsunąłem od niej piwo - Chciałem porozmawiać....

Roberta · Wysłany: Czw 21:35, 12 Mar 2009 Temat postu:

Trochę otrzeźwiałam.
- Niby o czym? O tym jak się całowałeś z moja najlepszą przyjaciółką? Wal śmiało, jak do ksiądza.

Diego · Wysłany: Czw 21:38, 12 Mar 2009 Temat postu:

Roberta, nie mów tak.....nie chcę ci nic teraz wypominać ale ty robiłaś to samo z Miguelem - powiedziałem

Roberta · Wysłany: Czw 21:42, 12 Mar 2009 Temat postu:

- Ale Miguel nie jest twoim dobrym przyjacielem - powiedziałam płacząc.
- A ty to samo z Mią.. a poza tym z Mia ty pierwszy sie całowałeś! - powiedziałam.

Diego · Wysłany: Czw 21:44, 12 Mar 2009 Temat postu:

Roberta, nie płacz już - powiedziałem - Wiem że to wszystko moja wina, ale to wszystko co sie stało.....

Roberta · Wysłany: Czw 21:55, 12 Mar 2009 Temat postu:

- No co? Stało... ? - zapytałam ocierając łzy.