Szafki

Mia

Przyszła do swojej szafki i otworzyła ją . Poprawiała make up , rozmyślając o nowym nice prefekto .

Mia

Kiedy skończyła poszła do biblioteki .

Mia

Mia przyszła do swojej szafki i ofc musiała poprawić make up .

Miguel

-Hej kochanie...byłem w domu przez kilka dni-powiedział

Mia

Odwróciła sie z ironicznym usmiechem na twarzy ;
- Kim jesteś ? Chyba Cię nie znam .

Miguel

-Musiałem wyjechać...mama bardzo cierpi po stracie ojca...-powiedział smutny.

Mia

Spojrzała na niego bardzo groźnie ;
- Perdoname , pero nie rozmawiam z obcymi .

Miguel

-I znowu tłumacze byłem u mamy.-jak chcez to do niej pojedziemy kiedyś.

Mia

- Jeśli sie senior zaraz ode mnie nie odczepi to zawołam prefekto Diestro - zagroziła paluszkiem

Miguel

-Mia?!-pocałował ją -teraz mnie pamiętasz?

Mia

Odsunęła sie od niego ;
- Nie kojarzę Cię . I nie zycze sobie beso , przyjamniej od ciebie .

Miguel

Pogładził ja po policzku:
-A może pamietasz ze cie kocham...jestem Miguel!