Pokój nr 1: Roberta, Lupita, Jose

Roberta

- No ale powiedz! Boisz się? Aj nie bój się! Tatuś cie wybroni.

Diego

Roberta nie chcę już nic powiedzieć, zrezygnowałem bo to było głupie, po za tym to już sobie wyjaśniliśmy - powiedziałem i popatrzyłem na nią - Roberta, proszę nie denerwuj się bo znowu ci się słabo zrobi

Roberta

- Nie martw się o mnie!

Diego

Roberta proszę cię, daj spokój

Roberta

- Nie dam!

Diego

Roberta proszę cię nie chcę tego powiedzieć, to głupie i idiotyczne

Roberta

- Aj wiem, że sie boisz, bo może to byc podobne do ciebie - powiedzuiałam.

Diego

Roberta ja się nie boje, po prostu to było głupie i nie chcę popełniać tego samego błędu co wcześniej

Roberta

- Aaa teraz napewno było co w rodzaju: PRZESPAŁAŚ SIĘ Z GIOVANNI?!

Diego

Nie, Roberta błagam cię uwierz mi że ja się o ciebie martwie i nie chcę zeby coś ci się stało - powiedziałem

Roberta

- Yhy - powiedziałam tylko

Diego

Roberta ja się naprawdę o ciebie martwię - powiedziałem i położyłem się na kanapie - dzisiaj tu śpię - stwierdziłem i usnąłem

/ja idę pa :* /